Z powodu dużej ilości zamówień, możliwe są opóźnienia w dostawie paczek. Przepraszamy za wszelkie niedogodności.

close

Porowatość włosów — jak ją określić? Jak pielęgnować włosy wysokoporowate, a jak niskoporowate? Sprawdź!

07.09.2022 zdrowie

Pewnie nie raz słyszałaś, że porowatość włosów to cecha uwarunkowana genetycznie. Podobnie jak ich grubość, kolor czy skręt. Porowatość jest zdolnością do zatrzymywania wody i olejów w strukturze włosa. I choć faktycznie w dużej mierze zależy od tego, co w genach przekazali Ci rodzice, możesz ją zmienić. A przynajmniej sprawić, że włosy będą lepiej się prezentowały.

O porowatości włosów powstało już wiele publikacji. Jeśli chcesz zgłębić temat, polecamy do nich sięgnąć. Tymczasem postaramy się przybliżyć zagadnienie tak, byś miała podstawową wiedzę. Jak zatem sprawdzić porowatość włosów oraz jak pielęgnować poszczególne typy kosmyków? Podpowiadamy!

O co chodzi z tą porowatością? Czyli czym jest porowatość włosów

Porowatość włosów zależna jest od kąta nachylenia łuski włosa w stosunku do łodygi. Stopień tego odchylenia zapisany jest w genach. Ale to nie jedyny czynnik warunkujący typ włosów. Na ich porowatość wpływ mają również czynniki zewnętrzne:

  • ekspozycja na słońce, wiatr, deszcz czy mróz,

  • stylizacja termiczna i obróbka chemiczna,

  • noszenie nakryć głowy,

  • wycieranie włosów podczas snu,

  • noszenie gumek oraz innych akcesoriów do stylizacji.

Wyróżnia się trzy podstawowe typy porowatości włosów. Wśród nich są:

  • włosy niskoporowate o domkniętych łuskach, przylegające do kory, które dość długo schną po umyciu,

  • włosy średnioporowate z lekko odchylonymi łuskami — często nazywane są włosami normalnymi, gdyż wyróżniają się największą równowagą,

  • włosy wysokoporowate o mocno odchylonych łuskach, które często się puszą, elektryzują i łatwo plączą.

Jak sprawdzić porowatość włosów?

Stopień odchylenia łusek włosa łatwo sprawdzić, przeprowadzając tzw. test porowatości włosów. W Internecie znajdziesz wiele aplikacji, które na podstawie odpowiedzi pomogą określić typ włosów. Jednak prosty test możesz przeprowadzić również w domu. Wystarczy dosłownie kilka minut, by określić porowatość włosów. W szklance wody umieść jeden włos. Zostaw go na kilka minut, a później sprawdź, czy zmienił swoje położenie.

Włosy niskoporowate nie chłoną dobrze wody, więc kosmyk będzie utrzymywał się na powierzchni. Średnioporowaty włos opadnie mniej więcej do połowy szklanki, zaś wysokoporowaty opadnie na samo dno. Co ciekawe, żeby uzyskać jak najbardziej miarodajny wynik, test na porowatość włosów powinnaś przeprowadzić kilka razy. Najlepiej w różnych warunkach, tj. tuż po umyciu i wysuszeniu kosmyków, podczas deszczowego dnia i wówczas, gdy jest bardzo słonecznie. W ten sposób sprawdzisz, jaką porowatość masz naprawdę.

Oczywiście to będzie tylko pewna wskazówka, którą możesz wykorzystać w codziennej pielęgnacji. Musisz jednak pamiętać, że struktura włosów będzie się zmieniać. Zamknięte łuski mogą bardzo szybko się rozchylić, jeśli będziesz poddawać kosmyki częstym zabiegom fryzjerskim. Podobnie możesz zmniejszyć porowatość włosów, stosują odpowiednie kosmetyki. W większości przypadków regularna pielęgnacja przynosi bardzo dobre efekty. Nawet jeśli włosy z natury puszą się, są matowe lub szorstkie w dotyku, staranna pielęgnacja sprawi, że staną się gładkie, błyszczące i odbite u nasady.

Włosy wysokoporowate, średnioporowate i niskoporowate — charakterystyka

Każdy typ włosów charakteryzuje się zupełnie innymi cechami. I dlatego każdy z nich należy zupełnie inaczej pielęgnować. Włosy niskoporowate są zwykle zdrowe, błyszczące i łatwo je rozczesać. Jednak po umyciu dość długo schną. Ich największą wadą jest brak objętości. Są bowiem cienkie, lekkie i sypkie. Do tego bardzo trudno poddają się stylizacji i najczęściej są proste jak druty. Nawet próby zakręcenia pukli na lokówkę lub wałki zwykle kończą się niepowodzeniem.

W przypadku włosów niskoporowatych pielęgnacje należy ograniczyć do minimum, by ich nie obciążyć. Ten rodzaj kosmyków uwielbia delikatne oleje, np. olej kokosowy, lniany czy rycynowy. Niskoporowate włosy są co prawda odporne na uszkodzenia, stylizację czy farbowanie, ale musisz pamiętać, że i je możesz łatwo zniszczyć. Efekt tafli możesz popsuć, nakładając ciężkie kosmetyki, które mogą doprowadzić do przetłuszczenia się, a nawet łupieżu.

Włosy średnioporowate bardzo często są lekko falowane, łatwo poddają się stylizacji i wyglądają zdrowo. Brak im jednak nawilżenia oraz naturalnego blasku. Przy dobrej pielęgnacji łatwo je utrzymać w ryzach. Ten rodzaj włosów uwielbia hukamenty — substancje, które przyciągają i absorbują wilgoć z otoczenia.

W pielęgnacji tego rodzaju kosmyków najważniejsze jest ich odżywianie. Kwasy omega, oleje o średnich cząsteczkach czy odżywki na bazie protien doskonale się sprawdzą nawet w codziennej pielęgnacji. Choć trzeba przyznać, że średnioporowate kosmyki dobrze sobie radzą z większością składników odżywczych.

Z kolei włosy wysokoporowate to najbardziej wymagający typ kosmyków. Zwykle są bardzo suche, zniszczone i pozbawione blasku. Częstą się plączą, puszą, a ich rozczesanie to prawdziwa męka. Szybko wysychają, ale mają też tendencję do łamania się. Co ciekawe, wysokoporowate włosy to zwykle konsekwencja zabiegów chemicznych — częste farbowanie, rozjaśnianie czy trwała niszczą ich strukturę.

W przypadku włosów wysokoporowatych największym problemem jest nieregularne rozmieszczenie łusek. Mocno odstają one od kory włosa, łatwo więc reagują na zmiany temperatury czy wilgotność powietrza. Nawet jeśli przestrzegasz ściśle zasad pielęgnacji dopasowanej do tego rodzaju włosów, efekty mogą okazać się niezbyt długotrwałe. Na szczęście cierpliwość i konsekwencja w działaniach pomogą obniżyć porowatość włosów i tym samym poprawić ich wygląd.

Jak pielęgnować porowate włosy?

Już wiesz, że każdy typ włosów charakteryzuje się innymi cechami, a to oznacza, że każdy z nich ma inne potrzeby pielęgnacyjne. Choć musisz wiedzieć, że często preferencje włosów nie do końca pokrywają się z ogólnie przyjętymi zasadami pielęgnacyjnymi. Przykładowo test na porowatość włosów wykazał, że Twoje kosmyki są wysokoporowate. Zgodnie z tym powinnaś stosować oleje: kokosowy, macadamia czy arganowy, które silnie nawilżają.

W rzeczywistości jednak mogą one zbyt obciążać kosmyki i sprawiać, że będą przyklapnięte lub — o zgrozo — będą się niesamowicie szybko przetłuszczać. Mimo wszystko warto eksperymentować. Tylko w ten sposób przywrócisz swoim włosom dobrą kondycję.

Kosmetyki dla włosów niskoporowatych

W pielęgnacji włosów niskoporowatych trzeba uważać na kosmetyki bez spłukiwania. Obciążają one bowiem kosmyki, które robią się wówczas jak ulizane. Mogą się też nadmiernie przetłuszczać. Dlatego stosuj szampony o prostym składzie, które nie wpływają na uregulowanie wydzielania sebum, a jednocześnie nawilżają włosy i sprawiają, że są lekkie, sypkie i gładkie.

Systematycznie stosuj też odżywki do włosów i maski. Wybieraj kosmetyki bogate w humektanty, np. aloes, mocznik czy glicerynę. Doskonałe będą też lekkie kosmetyki na bazie oleju kokosowego, masła shea czy masła kakaowego. Niskoporowate włosy szczególnie polubią masło shea. Bogate w nienasycone kwasy tłuszczowe doskonale odżywią włosy, ochronią je przed uszkodzeniami i warunkami atmosferycznymi.

Pielęgnacja włosów średnioporowatych

Wydawać by się mogło, że to najmniej wymagający typ kosmyków, który uwielbia mycie odżywką oraz produkty na bazie protein i emolientów. Jednak nie wszystkie średnioporowate włosy potrzebują odżywienia. Większość z nich za to trzeba nawilżać. Wybierając szampony do tego rodzaju włosów, postaw na produkty z olejem awokado, wodą ryżową, olejem z winogron czy keratyną.

Niezbędna będzie też odżywka do włosów. Średnioporowate włosy lubią kosmetyki z emolientami. Doskonała będzie więc odżywka z lanoliną, olejem arganowym czy masłem cupuacu. Nie możesz zapomnieć również o olejowaniu włosów. Wybierz olej z pestek moreli lub słodkich migdałów. Pamiętaj jednak, żeby olejowanie przeprowadzać na umytych, wilgotnych włosach, a wybrany kosmetyk zmyć po 15 minutach za pomocą odżywki. Wówczas kosmyki będą lśniące, podatne na układanie i przede wszystkim doskonale odżywione.

Włosy wysokoporowate — jak o nie dbać?

Pielęgnacja włosów o mocno rozchylonymi łuskami wcale nie jest łatwa. To bardzo wymagający typ kosmyków. Potrzebuje silnego nawilżenia, odżywienia i ochrony jednocześnie. Jeśli do tej pory nie korzystałaś z metody OMO (odżywianie-mycie-odżywianie), to możesz być pewna, że Twoje włosy ją pokochają. Do zabiegu wybieraj delikatne kosmetyki z keratyną, proteinami z mleka, jedwabiu czy pszenicy, witaminami A, E, B5, minerałami takimi jak krzem i cynk. Wszystkie one docierają do łusek włosa, a następnie wypełniają je i wygładzają.

Poza tym włosy o wysokiej porowatości uwielbiają kosmetyki z dużą zawartością kwasów omega. Do ich pielęgnacji wybieraj zatem oleje: słonecznikowy, lniany, z pestek dyni, kiełków pszenicy, konopny, z wiesiołka czy orzechów włoskich. Świetnie sprawdzą się także oleje z pestek moreli, nasion porzeczki czy z nasion bawełny. Nie unikaj również silikonów. Nie tylko wygładzą strukturę kosmyków, ale również ochronią je przed uszkodzeniami mechanicznymi.

Teraz już wiesz, jak sprawdzić porowatość włosów oraz jak dbać o poszczególny ich typ. Wykonaj więc test porowatości i wybierz kosmetyki, które pomogą Ci zadbać o włosy każdego dnia.

Polecane produkty

Dbamy o Twoją prywatność

Wykorzystujemy pliki cookie („ciasteczka”) do celów analitycznych, a także by dostosować stronę do Twoich preferencji. Dzięki nim możemy wyświetlać reklamy, które będą  odpowiadać Twoim potrzebom i zainteresowaniom. Możesz zaakceptować wszystkie ciasteczka, klikając „Zaakceptuj wszystkie”. Jeśli chcesz samemu skonfigurować pliki cookie, naciśnij „Zarządzaj cookies”. Więcej informacji znajdziesz w Polityce Prywatności.

Pliki cookie konieczne do prawidłowego funkcjonowania strony. Nie można ich wyłączyć.
Pliki cookie dotyczące Twoich ustawień, np. wybranego przez Ciebie języka.
Pliki cookie, które gromadzą informacje na temat zachowań na stronie.
Pliki cookie, które umożliwiają wyświetlanie istotnych i interesujących z punktu widzenia użytkownika reklam.
Pliki cookie, które nie zostały jeszcze sklasyfikowane.